Uwaga, ten prezent może spowodować, że 40-50 latkom zakręci się łza w oku!

Jeśli szukacie oryginalnego, nietypowego, fajnego, a przede wszystkim sentymentalnego prezentu dla obecnego 40-50 kilku latka, to mamy dla Was pomysł. Ten prezent nadaje się świetnie na urodziny, imieniny, pod choinkę, na dzień taty, raczej dla mężczyzny niż dla kobiety (ale tu się upierać nie będziemy).

Jeśli dobrze pamiętamy, a wydaje nam się, że dobrze 🙂 większość panów, dzisiejszych 50-latków (albo będących w okolicach tego wieku) będąc nastolatkami rozczytywała się w Tytusach. Część z nich znała te książeczki na pamięć i rzucała cytatami z rękawa. Pewnie większość z nich, po wielu latach, nie posiada już dawnej kolekcji, ale, i tu idziemy o zakład, chętnie by powróciło do młodzieńczych czasów, a więc proponujemy taki oto pomysł na prezent:

Tytus, Romek i A’Tomek – Kolekcja 25 Komiksów
TaniaKsiazka.pl, 84,06pln

W księgarniach dostępne są oczywiście inne pozycje związane z Tytusami, chociażby wznowienia pojedynczych książeczek, ale, myślimy, że taka pełna kolekcja jak powyżej nada się idealnie na prezent. Uwaga, przed decyzją kupna warto zrobić wywiad, trochę poszpiegować i delikatnie podpytać 50-latka, czy na pewno czytał i był pasjonatem Tytusów. Jak to zrobić? Prosta sprawa. Wystarczy wspomnieć lub zapytać, czy zna te książeczki, jeśli się na ten temat rozgada, to … mamy go.

Inną ciekawą pozycją związaną z Tytusem, Romkiem i A’Tomkiem jaką udało nam się wypatrzeć w księgarni i wydaje nam się, że nadaje się na prezent, jest:

Gra Planszowa – Tytus, Romek i A’Tomek
Gra Planszowa, 63,75pln

Gry nie znamy więc nie potrafimy powiedzieć na ile ona jest fajna i na ile może się spodobać. Pewniejszą inwestycją prezentową wydaje nam się pierwsza propozycja, czyli zestaw komiksów. Pamiętajcie jednak, że mimo tego, że jest to komiks, najlepszą grupą docelową będą już troszkę starsi panowie w weku 40 kilka, 50 lat. Choć, kto wie, może i dzisiejszej młodzieży i dzieciom książeczki się spodobają. Być może dobrym pomysłem jest też wersja, że tata kupuje synowi takie książeczki, aby pokazać mu czym się interesował w jego wieku, a nuż dziecko też chwyci bakcyla, bo książeczki są oryginalne, dowcipne, ciekawe, a i często uczą – pamiętamy, cytat z jednej z nich kiedy to Tytus z kolegami leciał nad kanałem La Manche, a A’Tomek podawał dane dotyczące wielkości tegoż kanału. Na pytanie Tytusa, czemu podaje te informacje, A’Tomek odpowiedział: „Bo nasza książeczka ma nie tylko bawić, ale i uczyć” (cytuję z pamięci). Tak było! Pamiętacie 50-latkowie? 🙂

Inne propozycje związane z Tytusem możecie znaleźć np. tu:
TaniaKsiążka – Tytus, Romek i A’Tomek